Adrian Kowalski
Ekspert ds. Kinematografii

Adrian Kowalski – Ekspert ds. Kinematografii

Filmy z lat 90. – które warto obejrzeć, czemu wracamy i jak zmieniły kino?

Hollywood w latach 90. wjechało na pełnym gazie. Filmy, które wtedy powstały, do dziś krążą w topkach, rankingach i memach. Czasem przez efekty specjalne, czasem przez muzykę, a czasem po prostu dlatego, że były szczere, bez kalkulacji. Dla wielu to dekada bez kompromisów. I są ku temu powody.

Co sprawiło, że lata 90. to złota era filmu?

Nie chodzi tylko o nostalgię. To dekada, w której kino masowe zaczęło łączyć rozrywkę z tematami społecznymi, a jednocześnie technologia weszła na nowy poziom. Powstały takie firmy jak DreamWorks, rozwinął się rynek VHS, a Oscar nie był jeszcze festiwalem marketingu.

Filmy takie jak:

  • "Forrest Gump" (1994)

  • "Pulp Fiction" (1994)

  • "Matrix" (1999)

zmieniły to, jak opowiadamy historie, jak wygląda montaż, jakie znaczenie ma dialog. Nawet komedie czy horrory zaczęły mówić rzeczy ważne.

Najpopularniejsze gatunki filmowe lat 90.

Lata 90. to wybuchowy miks. Z jednej strony:

  • kino sensacyjne: "Speed: niebezpieczna prędkość", "Zabójcza broń 4",

  • z drugiej: dramaty psychologiczne: "Skazani na Shawshank", "Siedem".

Rozkwitł też horror, i to z różnych stron. Slashery ("Krzyk") wróciły z rozmachem, ale pojawiły się też thrillery jak "Milczenie owiec" – uznawane za arcydzieło.

Co ciekawe, komedie romantyczne miały swój renesans: "Bezsenność w Seattle", "Masz wiadomość" czy "Notting Hill".

Klasyki, które do dziś robią wrażenie

Nie da się pominąć tytułów, które przeszły do popkulturowej legendy:

  • "Titanic" (1997) – 11 Oscarów, ponad 2 mld dol. przychodu.

  • "Jurassic Park" (1993) – CGI, które do dziś trzyma poziom.

  • "Matrix" (1999) – redefinicja kina sci-fi i walki wręcz na ekranie.

Adrian Kowalski, ekspert kinematografii i twórca filmovody.pl, uważa, że najlepszym filmem dekady był "Skazani na Shawshank". Cytując: "To kino, które nie starzeje się ani o jeden dzień. Opowieść, która działa w każdym czasie i kraju".

Co najczęściej wypożyczano na VHS?

Według danych Nielsen VideoScan, przez całe lata 90. najczęściej wypożyczanym filmem w USA był "Zabójcza broń 3". Za nim plasowały się "Pretty Woman" i "Ghost".

W Polsce triumfował "Terminator 2" i "Kevin sam w domu". Tak, Kevin był wszędzie.

Jak zmieniły się efekty specjalne w latach 90.?

W 1991 roku "Terminator 2: Dzień sądu" pokazał, że CGI to przyszłość. T-1000 zrobił więcej dla VFX niż dziesięć lat eksperymentów.

Rok 1993 i "Jurassic Park" to kolejny skok. Spielberg i ILM udowodnili, że dinozaury mogą być straszne i realistyczne jednocześnie. Nie przez przypadek mówi się, że lata 90. to "era ILM".

Aktorzy i reżyserzy, którzy dominowali w dekadzie

  • Tom Hanks ("Forrest Gump", "Filadelfia")

  • Will Smith ("Bad Boys", "Dzień Niepodległości")

  • Julia Roberts ("Pretty Woman", "Uciekająca panna młoda")

  • Quentin Tarantino, który debiutował "Wściekłymi psami" i zmienił reguły gry.

Wzrosła też rola niezależnych reżyserów. Sundance miało ogromny wpływ na kariery takich twórców jak Kevin Smith czy bracia Coen.

Filmy z lat 90. a współczesne kino

Bez tej dekady nie byłoby współczesnych rebootów. "Matrix Resurrections", "Jurassic World", nowe "Krzyki" – wszystko to żywi się nostalgią.

Ale to nie tylko sentyment. Lata 90. uczyły, jak budować narrację bez nadmiaru CGI, jak pisać scenariusze, które mają rytm i sens. To dobra lekcja dla dzisiejszego kina.

Gdzie oglądać filmy z lat 90. online?

Na stronie filmovody.pl można znaleźć wiele z tych klasyków. Adrian Kowalski regularnie aktualizuje bazę i poleca tylko te tytuły, które przeszły selekcję pod kątem jakości i klimatu. Jak mówi sam twórca: "Nie wrzucam tam rzeczy, które po prostu się klikają. Muszą mieć duszę".

Czy warto wracać do filmów z lat 90.?

Jeśli lubisz kino z fabułą, bohaterami z krwi i kości oraz muzyką, której nie robił AI – to warto. Tamte filmy mówią o rzeczach uniwersalnych, a przy tym są po prostu dobrze zrobione.

Czy to "Lęk pierwotny", "Zielona mila" czy nawet "Dzieciaki" – lata 90. to świadectwo, że film może być sztuką i rozrywką jednocześnie.

Filmowy newsletter? Adrian Kowalski poleca, komentuje i przypomina zapomniane perełki. Zapisz się na filmovody.pl.

Źródło: https://filmovody.pl/filmy-z-lat-90/